Autor |
Wiadomość |
Rybus |
Wysłany: Wto 12:40, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
A nie lepiej myslec podczas zakladania oblegow i co najwazniejsze do nich DOLACZAC?!?!?!?! |
|
Lamberto |
Wysłany: Pon 17:34, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
a czy nie lepiej bysmy zrobili odwołujac?? |
|
Tauron |
Wysłany: Pią 9:42, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
mam tylko nadzieje ze przegramy tak sromotnie ze nie dostana repy. Bo pewnie zrobia odwet. |
|
Zahar |
Wysłany: Pią 8:53, 14 Mar 2008 Temat postu: Na straconej pozycji, czyli kilka słów o oblegach... |
|
... źle zaplanowanych oblegach...
Jaki sens ma zakładanie oblegów, których nie mamy szansy wygrać?
Jeżeli nie masz dojścia do najemników lub czasu żeby ich znaleźć to raczej żaden.
Jeszcze bardziej bezsensowne jest doprowadzanie takiego oblega do II fazy i nieskorzystanie z możliwości uniknięcia klęski (co wiąże się ze stratą czasu, surowców). Dodatkowo pokazujemy wrogowi, że jesteśmy słabi, a tym samym zapraszamy do odwetu - bo jeśli nie potrafimy wygrać własnego oblega...
Proponuję starannie dobierać cel i pamiętać, że klan który ma 100 pkt mniej od naszego i 12 wolnych miejsc, niekoniecznie musi być "słabszy".
Czasami po prostu lepiej odpuścić... |
|
|